Współczesny architekt nie jest ani humanistą, ani też umysłem ścisłym. Tak naprawdę, osoba architekta łączy w sobie oba te, jakby sprzeczne ze sobą, światy, ponieważ zaprojektowany budynek nie może się zawalić ani też wyglądać jak bezduszna zbieranina betonu i żelaza. Architekt to artysta, kształtujący otaczającą nas rzeczywistość, za co otrzymuje nie tylko sowite wynagrodzenie, ale również zbiera laury w postaci wysokiego statusu społecznego.
Z potrzeby sytuacji
Odkąd człowiek zrozumiał, że spanie pod chmurką w zimie nie jest najlepszym pomysłem i lepiej będzie zbudować jakieś prowizoryczne schronienie niż zamarznąć, osoba kierująca takimi pracami stała się nieodłącznym elementem każdego późniejszego procesu budowlanego. Tak narodziła się legenda architekta, którego nazwę zaczerpnięto z języka greckiego (arkhitekton – kierownik prac budowlanych). Osoby parające się tą profesją od początku cieszyły się wielkim uznaniem i prestiżem wśród społeczeństwa. Dlaczego? A kto inny dałby ludziom dach na głową, królom warowne zamki i fortyfikacje, a bogaczom majestatyczne mauzolea oraz pałace?
Od życiowego doświadczenia, po najnowszą technologię
Ewolucja, jaką przeszedł zawód architekta na przestrzeni tysiącleci, jest ogromna. Dawniej kierownik prac budowlanych był zawodem z powołania, a osoba go wykonująca opierała się wyłącznie na własnej wiedzy oraz doświadczeniu zdobytym metodą prób i błędów. Obecnie bez odpowiedniego wykształcenia i narzędzi można jedynie pomarzyć o urbanistycznym kreowaniu rzeczywistości. Współczesny potencjalny architekt musi rozpocząć swoją drogę ku chwale i bogactwu od odpowiedniej ścieżki nauczania, jak studia budownictwo ogólne, aby poznać podstawy rządzące materią nieorganiczną, a także narzędzia, które, tak naprawdę, wykonają za niego wszelkie skomplikowane obliczenia oraz szkice.
Trud się opłaca
Współczesny architekt musi być wizjonerem z ponad przeciętną wyobraźnią przestrzenną, zdolnościami plastycznymi i nietuzinkową umiejętnością żonglowania kolorami i kształtami. Nie jest to łatwa profesja, lecz z drugiej strony może dawać ogromną satysfakcję zarówno zawodową, jak i materialną. Architekt w Polsce zarabia średnio od 5 do 8 tys. złotych miesięcznie. Zdarzają się i tacy, którzy za stworzony projekt inkasują nawet kilkanaście tysięcy złotych, a popyt na architektów na polskim rynku pracy wciąż rośnie.
Właściwy wybór
Architekt nie może być od wszystkiego. Zaczynając swoją drogę na szczyt panteonu sław budowniczych tego świata trzeba zadać sobie jedno podstawowe pytanie, – jaką przestrzeń chcę projektować? Nie można być dobrym we wszystkim, ale można być świetnym np. w projektowaniu budynków mieszkalnych i użytkowych, mostów, wnętrz, placów, parków, hal produkcyjnych czy też ogrodów. Bez względu jednak na to, jaki kierunek wybierze przyszły architekt, studia budownictwo ogólne go nie ominą, ponieważ dają one możliwość dalszego kształcenia już w konkretnej specjalizacji architektonicznej.
Architekt to zawód perspektywiczny dla ludzi z pasją, umiejętnościami plastycznymi i specjalistyczną wiedzą techniczną. Każdy, kto przebrnie przez trudną drogę edukacyjną w tym zakresie może być pewny swojej przyszłości zawodowej.